Kolejne w tym roku nurkowanie w Zimniku. Woda zimna przy dnie 5 st.C widocznośc ok 4m - czyli znakomita jak na ten akwen, na powierzchni słoneczko. Wyjazd w składzie Piotr, Daniel, Wojtek, Kuba M. i moim - niech żałują ci których tu zabrakło. Sprawdziły sie skafandry suche mokre pianki, no cóż gdyby nie ustniku to ząb na ząb.... Na powierzchni niczym łabędzie białe boje, pusto ani jednego nura. Oznakowaliśmy gł 15m miejmy nadzieje, że nikt na złom tego nie wyciągnie ...i tu apel - jak znajdziecie jakieś inne znaki informacyjne to może zrobimy w Zimniku / oczywiście za pozwoleniem właściciela/ parę atrakcji na dnie. Pod tekstem krótki reportarz filmowy z akcji umieszczania znaku. Zdiecia pod wodą kręcił Daniel, fotografował Kuba, fizycznie pracował Piotr a zmarzł Wojtek.

PS. Rozmawialiśmy z właścicielem posesji, który zorganizował parking i pobiera opłate za parkowanie na jego terenie /10zł od auta/. Dojazd przez zakład kamieniarski jest zasypany i oznakowany!