Jak to w Zimniku o tej porze roku, woda brudna widoczności mniej jak 1m, tem. wody pod powierzchnią wody ok 23st.C. Straszliwie zaśmiecone brzegi i woda - brak słów. Wyjazd na nura niezaplanowany, po godzinnej naradzie postanowiliśmy przyjechać w to miejsce i to był błąd, co prawda nie dla nas bo.... fanatyków tego sportu dzisiaj w kamieniołomie nie brakowało. Dało się zaobserwować rejestracje z Wałbrzycha, Wrocławia i oczywiście nasze legnickie tak na moje oko około piętnaście osób dzisiaj dawało nura. Kilka fotek dokumentujących tą eskapadę, niestety moje wnioski jakie dzisiaj wyciągnęliśmy na brzegu to fakt braku dobrych miejsc do uprawiania tego sportu w naszych okolicach. Jedna woda jest brudna w innych wyrobiskach zaczęto ponownie eksploatacje, niestety konieczne są wyjazdy na inne nurkowiska opisywane na forach. Łezka w oku się kreci na wspomnienia nurkowań z lat siedemdziesiątych w Kostrzy czy w Borowie. Wiesiu